Gdy kupujemy używane auto, zawsze musimy liczyć się z tym, że będzie to zakup obarczony dość dużym ryzykiem. Auta powypadkowe można dziś przecież doprowadzić do takiego stanu, który uniemożliwia ocenienie gołym okiem, że różni się ono od samochodu bez przejść. Trudno jest też odróżnić auto pochodzące z kradzieży, a i samochody w bardzo złym stanie technicznym mogą wyglądać dość dobrze z zewnątrz. Jeśli chcemy uniknąć nieprzyjemnego rozczarowania, powinniśmy zadać sobie pytanie o to, co sprawdzić, nim zdecydujemy się na zakup auta.
Zobacz także: Samochody wojskowe – rodzaje i zastosowanie
Samodzielna kontrola krok po kroku
W Internecie można często przeczytać, że osoba, której brak pewnego doświadczenia, nie jest w stanie prawidłowo ocenić auta, które chce kupić. Warto pamiętać o tym, że nie jest to wcale stwierdzenie prawdziwe. Już na etapie pobieżnych oględzin można przecież sprawdzić choćby to, jak działa oświetlenie zewnętrzne, czy na szybach nie ma śladów uszkodzeń, a także czy elementy nadwozia są właściwie spasowane. Może się wydawać, że ostatnia z wymienionych czynności nie ma większego sensu, tymczasem po naprawach aut powypadkowych często można zaobserwować przerwy pomiędzy kolejnymi elementami.
Samodzielna kontrola auta powinna też obejmować ocenę działania drzwi. Jeśli ich otwieranie wymaga od nas włożenia w to pewnej siły fizycznej, może oznaczać to, że mamy do czynienia z pojazdem powypadkowym. Także ślady korozji na nadwoziu powinny być dla nas alarmujące, bo potwierdzają, że stan auta jest zdecydowanie gorszy, niż chciałby w to wierzyć jego właściciel. Przed zakupem dobrze jest też upewnić się, że nie ma widocznych uszkodzeń karoserii oraz czy stan ogumienia można uznać za satysfakcjonujący. Sprawdzenie samochodu przed kupnem nie musi być wcale trudne, jeśli wie się, jak to robić.
Mądre wykorzystanie jazdy próbnej
Jazda próbna także może powiedzieć nam o aucie znacznie więcej niż początkowo mogłoby się nam wydawać. To właśnie dlatego warto rozpocząć ją od sprawdzenia tego, jak silnik pracuje na biegu jałowym. W czasie jej trwania dobrze jest też skontrolować wszystkie układy auta. W tym celu nie warto ograniczać się do jazdy po mieście decydując się również na przetestowanie auta poza nim po to choćby, aby sprawdzić jego wyższą prędkość. Na tym etapie wiele o aucie powie nam to, jak pracuje rozrusznik, układ zapłonowy oraz sam silnik. Jazda próbna może być też znakomitą okazją do tego, aby przyjrzeć się pracy wspomagania kierownicy oraz temu, jak samochód reaguje na ruchy kierownicą. Wiele będziemy też w stanie dowiedzieć się na podstawie oceny hałaśliwości pracy układu wydechowego.